Forum Ermodgal
rpg
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gospoda pod kuflem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Ermodgal Strona Główna -> Miasto Uwl / Tawerna
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Halt
znany szlachcic



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 22:44, 14 Sty 2011    Temat postu:

Tahanatos nas opuścił aby uiścić pieniądze za straty po bójce, za kilka chwil powinien wrócić gdy tylko dogada się z karczmarzem w sprawie zapłaty. Puki co ja z Bergalmem przygotowaliśmy kufle z eliksirem. Torrezie to jest dowód na prawość moich słów i potwierdzenie statusu Bergalma jako maga. Podejdź tu przyjacielu. Mag zdradził mi arkana alchemii, na której zna się jak mało kto i razem uwarzyliśmy miksturę siły. Po wypiciu kilku łyków siła każdego z was wzrośnie dwukrotnie. Poczujecie w sobie prawdziwą moc. Co prawda możecie w sobie poczuć się niedobrze i zacząć się pocić, lecz to są drobne efekty uboczne, najważniejsza jest sentencja całego tego wywaru. .- zakończył Halt. Pijcie do dna, nie żałujcie sobie, wystarczy dla każdego, a siły nigdy za wiele.- mówił Halt wręczając kufle każdemu strażnikowi po kolei. Ostatnim, któremu wręczył kufel był Torrez, przy nim Halt zatrzymał się i powiedział. Potrzebuje silnych ludzi w mojej kompanii, po wypiciu tego wywaru będziesz miał w niej pewne miejsce.- rzekł i podszedł do Bergalma po czym donośnym głosem powiedział. Do dna, przyjaciele, pijcie do dna aby prawość i porządek zapanowały nad światem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łowca smoków
Administrator



Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 1269
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:28, 14 Sty 2011    Temat postu:

Strażnicy popatrzyli się zdziwieni na Halta .
Potem obejrzeli się na siebie i część z nich zawołała do dna ,stuknęli się kielichami i wypili , było ich pięciu w ślad za nimi chciało tak zrobić jeszcze trzech innych strażników , lecz odezwał się Torrez
- Stójcie u licha !!! - krzyknął - Na co nam te kielichy , mag miał miotać zaklęciami w tym celu miał uwarzyć sobie eliksir ,a wy nas tym czymś częstujecie ? Magu pij ten swój eliksir i pokaż na co cię stać .
W tym momencie przerwał strażnik ,który nie ufał Haltowi ,mówiąc
- Czekaj Torrezie , zobaczmy co nam przygotowali , niech sami to wpierw wypiją , może to jest trucizna ,która miała nas zniszczyć ,a tym oszustom i kłamcą pomóc w ucieczce . - Tu strażnik podszedł z wyciągniętą ręką w której trzymał kubek ,nie upiwszy z niego kropli nawet , do Halta i rzekł - A więc pij , za twoje zdrowie hehehe - roześmiał się strażnik .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bergalm
Magowie



Dołączył: 13 Paź 2010
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pustynia Gorhan

PostWysłany: Pią 23:36, 14 Sty 2011    Temat postu:

Bez oto tego eliksiru nie bedziecie wstanie przezc teleportacji. Jeżeli to wipijemy to wam uciekniemy. Pijcie wszyscy jak każdy z osobna wypije wypowiem odpowiednie zaklecie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łowca smoków
Administrator



Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 1269
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:41, 14 Sty 2011    Temat postu:

Nie magu ,my nie musimy się teleportować , to ty masz pokazać zaklęcia ,aby udowodnić ,że Ramirez jest generałem . Pij to wreszcie i zacznij pokazywać jakieś zaklęcia . - rzekł Torrez - Jesteśmy już znudzeni ,albo magu nam pokażesz jakieś zaklęcia ,albo wszyscy spędzicie w lochu jakiś czas .

Ps. Halt , tlenek węgla jest bezwonny .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halt
znany szlachcic



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 23:50, 14 Sty 2011    Temat postu:

Spokojnie, wypije to i pozabijam was wszystkich jednym palcem.- powiedział Halt wyzywająco i uśmiechnął się do Torreza. Ktoś jeszcze się napiję ? - zapytał Halt. Chciałbym złożyć toast za zdrowie Torreza, to może ktoś się jednak przyłączy ?- zapytał Halt, spoglądając na pozostałych strażników. Nie widzę chętnych, no cóż- powiedział Halt. Najwyraźniej nikt ci nie życzy zdrowia i szczęścia Torrezie.- jesteż pewien, że mam zyskać nadnaturalną siłę, to może się dla was źle skończyć.[/i]- rzekł Halt i popatrzył się prosto w oczy Torrezowi, z naturalnym spokojem w głosie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łowca smoków
Administrator



Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 1269
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:57, 14 Sty 2011    Temat postu:

Hehe - zaśmiał się Torrez - ze mną nie wygrasz nawet jak byś miał i piętnaście takich kufli wypić ,jak chcesz to pij za moje zdrowie ,ale niech wreszcie mag coś pokaże , bo strażnicy zaczynają być zmęczeni , patrolowali ulice cały dzień w tym skwarze .
- Przestań gadać ,tylko pij wreszcie - krzyknął strażnik ,który nie ufał Haltowi .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halt
znany szlachcic



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 0:07, 15 Sty 2011    Temat postu:

Halt wziął kufel z miksturą do ust i wlał sobie całą zawartość go gardła. Po wypiciu się skrzywił, ale zaraz po tym uśmiechnął się przyjaźnie. Niezwykły aromat, ale muszeę przyznać, że to jest moce, nie wiem czegoś tam dodał Bergalmie, ale muszę przyznać, że tylko dla mocnych głów, tylko dla mocnych głów, tak.Wypiłem za twoje zdrowie, teraz twoja kolej Trrezie. Kto się napije za zdrowie kapitana, bez tego nie zobaczycie żadnej magii, jak myślicie po co tyle warzyliśmy tę miksturę, to jest nieodłączny punkt programu. Za zdrowie kapitana!- krzyknął Halt i wypił resztkę mikstury, która została w kuflu. Moce, cholera mocne. Macie może coś na popicie ? - powiedział Halt, z gdy zobaczył, że wszyscy kręcą głowami podszedł do barku i zaczął w nim grzebać. Ukradkiem wyją zza płaszcza fiolkę z etanolem i wypił jej zawartość do połowy, resztę schował z powrotem pod płaszcz. Po chwili poszukiwań w barku znalazł kompot z gruszy i go także wypił do połowy, po czy podał reszcie strażników, która wypiła z nim toast za kapitana.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łowca smoków
Administrator



Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 1269
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:29, 15 Sty 2011    Temat postu:

Więc niech będzie - rzekł Torrez i podniósł kufel wypijając całą jego zawartość . - Za zdrowie Torreza - dał się słyszeć okrzyk strażników , którzy równocześnie przechylili kufle , z głośnym trzaskiem odstawiając je na stół .
Faktycznie mocne i jakiś taki dziwny smak - rzekł Torrez po czym wziął do ręki alkohol stojący na blacie i wypił całą butelkę . - No to teraz magu rzucaj zaklęcia i wypij zawartość swojego kufla .
Reszta strażników zaczęła wołać - pospiesz się wreszcie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halt
znany szlachcic



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 0:54, 15 Sty 2011    Temat postu:

Halt pozbierał wszystkie kufle i upewnił się czy wszyscy strażnicy wypili. Puste kufle postawił na blacie i stanął koło Bergalma. Skoro wszyscy wypili, nie pozostało nic innego jak pokaz mocy maga. Usiądźcie sobie przy ławach i przygotujcie się, zaraz zobaczycie co to się nazywa bycie magiem i czego go tam nauczyli w gildii magów. Halt poczekał, aż wszyscy usiądą i popatrzył się na maga. [i]Wszystko idzie zgodnie z planem.- szepnął do Berglama Halt. Przyniosę tylko żelazo oraz kwarc i możemy zaczynać.- powiedział Halt po czym udał się do paleniska gdzie przygotowywał miksturę. Przez dobre kilka minut krzątał się tam udawając, ze szuka kwarcu. Potem złapał pogrzebacz do jednej z dłoni i odwrócił się do strażników. Jak w zegarku.- powiedział Halt, gdy zobaczył jak strażnicy zaczynają się pocić i rozkładać na ławach. Podszedł do stołu, na którym znaczą przygotowywać kwarc, żelazo oraz siarkę, starannie je układając za pomocą pogrzebacza. Gdy odwrócił się znowu w stronę strażników widział jak im opuchły gardła i jak mrużą oczy. Teraz już sobie nie pośpiewają, i raczej nie pójdą do teatru. - mruknął do siebie Halt. Na zakończenie stanął na środku pomieszczenia przed Bergalmem Kochani przyjaciele! Zostaliście brutalnie oszukani. Mikstura którą wam podałem była zatruta. Ja sam wypiłem odtrutkę i jak widzicie mam się dobrze, czego nie mógłbym powiedzieć o was.- zakończył Halt i uśmiechnął się diabelsko.Zobaczymy się w piekle.-powiedział i podszedł do strażnika, który mu nie ufał oraz przywalił mu pogrzebaczem w głowę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łowca smoków
Administrator



Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 1269
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 1:17, 15 Sty 2011    Temat postu:

Strażnicy dookoła zaczęli się zwijać trzymając się za brzuchy , zaczęli jęczeć i wić się na stołach i ławach , po czym wszyscy zaczęli padać bezwładnie to na podłogę , to na krzesła i stoły potrącając i przewracając je robiąc przy tym straszny harmider .
Strażnik ,który nie ufał Haltowi padł na ziemię ugodzony żelastwem przez Halta nim objawy zatrucia się rozpoczęły .
Prócz stojących Halta i Bergalma w pomieszczeniu stał jeszcze Torrez , u którego objawy zatrucia nie wystąpiły .
Patrzył się w niemym zdziwieniu na to co się stało po czym odwrócił się w stronę Halta , błyskawicznie wyciągając miecz i krzyknął - Ty podły oszuście , a ja ci zaufałem , nie jesteś żadnym generałem ,ale to bez znaczenia , nie trafisz do lochów tu i teraz zostaniesz pocięty moim mieczem !!! Po czym rzucił się na Halta ,lecz biegnąc potknął się o jakiegoś ,leżącego strażnika i zgięty w pół wbiegł , uderzając głową w blat , upadł ,ale zaczął się podnosić .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bergalm
Magowie



Dołączył: 13 Paź 2010
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pustynia Gorhan

PostWysłany: Sob 1:20, 15 Sty 2011    Temat postu:

Bergalm szybko zareagował i wymierzył pchnięcie w plecy Torreza. Następnie wymierzył szybki cios znad ucha celując prosto z tułów Torreza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halt
znany szlachcic



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 1:24, 15 Sty 2011    Temat postu:

Thanatosie, Thanatosie !- krzyczał Halt. Widząc, że Torrez się przewrócił wyjął miecz z pochwy jakiegoś umierającego strażnika i wyprowadził szybkie cięcie celując w prawy bok Torreza. Następnie wykonał flintę oraz drugie szybie cięcie celując w lewy bok Torreza, zaraz o tym wykonał unik i zatrzymał się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thanatos
szlachcic



Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bagna

PostWysłany: Sob 1:28, 15 Sty 2011    Temat postu:

Thanatos usłyszał krzyk więc powiedział do karczmarza zobaczę jak się bawią strażnicy, jednoczenie łykając jagody od Halta, wszedł zobaczywszy Torreza podnoszącego się kopnął go tak że znów się przewrócił podniósł miecz pierwszego strażnika którego zobaczył i czekał na reakcje Torreza

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Thanatos dnia Sob 1:39, 15 Sty 2011, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halt
znany szlachcic



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 1:34, 15 Sty 2011    Temat postu:

Halt widząc co się dzieje, szybko wymierzył kolejne cięcie w stronę Torreza, celując w jego prawy bok, a następnie wykonał pchnięcie ostrzem celując w klatkę piersiową. Widząc, ze strażnik koło niego się podnosi przywalił mu klingą miecza w głowę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łowca smoków
Administrator



Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 1269
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 1:50, 15 Sty 2011    Temat postu:

Kiedy Torrez leżał na podłodze ,a Bergalm wraz z Haltem dźgali go w przeróżne miejsca mieczami . Z kąta wybiegł z wrzaskiem bojowym jeden z strażników ,który zapewne z rozsądku nie chciał pić wywaru . Biegł trzymając uniesionymi nad głową rękoma miecz . Bergalm i Halt odwracacie się patrząc jak nadbiega strażnik ,który zaraz zamachnie się na was mieczem .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Ermodgal Strona Główna -> Miasto Uwl / Tawerna Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 11 z 18

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin