Ermodgal

Już zapomniałeś, że narozrabiałeś dzisiaj rano?- spytał Vericaterus, następnie dodał skierowawszy swój wzrok na karczmarz: najpierw powinniśmy zebrać tojad, zgadza się?

Nie ma sprawy, krzyknął Vericaterus, ale najpierw polej nam piwa, jeszcze mamy kilka nieomówionych spraw z Drago, bo wyszedł dziwnie wcześnie.
Może ten napój z tojadu mu zaszkodził?- pomyślał.

Ten to zawsze musi zrobić jakąś rozróbę- rzekł Vericaterus, po czym dodał: odpuść mu karczmarzu, w ramach rekompensaty wszyscy w trójkę możemy coś dla ciebie zrobić, jest taka rzecz?

Co to takiego? Spytał zaciekawiony Vericaterus, po czym dodał: piliśmy u ciebie już wiele dziwnych trunków, ale czegoś takiego jeszcze nam nie podawałeś.

Jeszcze pytasz w czym możesz pomoc karczmarzu?? Pomóż tak jak zawsze. Dopiero co wróciliśmy z pola walki więc proszę o 3 kolejki dla wszystkich! - krzyknął Vericaterus po czym dodał do karczmarza: doł ...

Do karczmy wszedł Vericaterus. Zawołał karczmarza i kazał nalać sobie dobre wino i kufel mocnego piwa. Zapłacił i zabrał się do wyprubowania kupionych napoi. Gdy skończył pić odłożył kufel, kielich i ...

Karczmarz jeszcze nie wrócił.

Do karczmy pierwszy wszedł Vericaterus, w ręku taszczył duży wór, w którym było 6 orkowych łbów urżniętych niespełna pół godziny wcześniej. Usiadł przy barze i czekał na karczmarza, by zamówić kilka t ...

Czy masz dla mnie jakieś zadanie?

Witaj zielarzu. Proponuje tobie 3 czarne owoce bzu w zamian za 3 grzyby.
Zgadzasz się na wymianę?

Zdobyłem dla ciebie potrzebne przedmioty.

Poraz kolejny poszukuję pracy za dobrą opłatą, masz coś dla mnie?

Chcę kupić ostrze Giganta.

Sprzedaję 2 jabłka , 3 jagodę i 1 grzyba.

Zebrałem to o co mnie prosiłeś.